トップページニュース・読み物>イギリス "ブリグジット後に、TPP参加を検討"

オンラインストア
Amazon

Yahoo! ショッピング

楽天

ホテル予約
るるぶトラベル

JTB

トリップアドバイザー

Hotels.com

"FT": Wielka Brytania chce po Brexicie przystąpić do umowy handlowej w Azji

Przedstawiciele rządu Wielkiej Brytanii przeprowadzili nieformalne rozmowy ws. przystąpienia kraju do zrzeszającej 11 państw azjatyckich Transpacyficznej Umowy o Wolnym Handlu (TPP), co ma pobudzić brytyjski eksport po Brexicie - podaje dziś "Financial Times".
Projekt ten przygotowany został przez resort handlu międzynarodowego ministra Liama Foxa; jeśli plan wejdzie w życie, Wielka Brytania będzie pierwszym państwem spoza Azji, które dołączy do TPP - pisze brytyjski dziennik.
Zdaniem "FT" pomysł ten przyczyniłby się do "odświeżenia bardzo ważnej inicjatywy administracji (prezydenta USA) Baracka Obamy", z której jego następca Donald Trump wycofał Stany Zjednoczone w styczniu 2017 roku. Jednak wyrównanie strat na rynku Unii Europejskiej przez zwiększenie brytyjskiego eksportu do Azji może być trudne, bowiem "stosunki handlowe Zjednoczonego Królestwa z krajami TPP wypadają blado w porównaniu z obecnymi relacjami z krajami Unii" - ocenia dziennik.
Do 11 krajów TPP Wielka Brytania wysłała w 2016 roku tylko 1,6 proc. swych towarów eksportowych, podczas gdy wymiana handlowa z samymi Niemcami odpowiada za 11 proc. brytyjskiego eksportu - przypomina "FT".
TPP miała być, według wstępnego zamysłu, "platformą regionalnej integracji gospodarczej", a nie grupą, która może przyjmować również państwa europejskie, ale niektóre kraje zrzeszone w tej unii chętnie przyjmą członka należącego do G7 - wyjaśnia "FT".
Dziennik przypomina też, że TPP, która obniża bariery handlowe w regionie Pacyfiku, miała być ekonomiczną podstawą umocnienia strategicznej obecności USA w Azji.
Brytyjska opozycja skrytykowała zabiegi rządu o przyłączenie Wielkiej Brytanii do TPP, nazywając to "objawem desperacji" i, jak powiedział były przywódca Liberalnych Demokratów Tim Farron, próbą zamiany "rynku, który jest za progiem, na inny, mniejszy i leżący na drugim końcu świata" - cytuje "FT".
Dziennik zwraca też uwagę, że Wielka Brytania zgodnie z prawem nie może podpisać żadnej umowy handlowej zanim nie wyjdzie z UE, co ma nastąpić w marcu 2019, a niektórzy przedstawiciele azjatyckiej unii handlowej uważają, że Londyn zabiera się za rozmowy w tej sprawie "zdecydowanie za wcześnie".

コメント(一部抜粋)


・ Brytyjczycy mysla ze swiatu potrzebne sa marne uslgi budowlane gdzie niedorobki i plesn to znak rozpoznawczy. Chyba ze chcieli by exportowac wszystkich "benieficiarzy" to mialo by sens. Moga tez exportowac glupote i powenosc siebe (choc nieuzasadniona bo im glupszy tym bardziej pewny siebie) bo tego u rodowitych angolii nigdy nie zabraknie i maja tego pod dostatkiem.

・ Ale co oni chca eksportować do krajów kótre wszystko mogą dostać z Chin i to kilka razy taniej a Chiny nie spiesząc się ukarają swojego dawneg smiertelnego wroga jakim byli dla Chin Red Jacket ? Chuny wyssaja ich do cna , to byłe Imperium , hehehe

・ Fish & Chips na export !!!

・ Hahaha.. kto z eurofobów mi wytlumaczy dlaczego firmy koreanskie buduja nowe i rozbudowuja istniejace fabryki na terenie UE? Przecież Korea ma od ładnych paru lat umowe o wolnym handlu z UE? Prosze tylko o odpowiedzi tych magazynierów z IQ min 15 i proszę bez brainxitowskich sloganów dla niedotrybów....

・ A po co azjatom brytyjczycy ??? No wlasnie to Wielka Brytania chce, a chciec to sobie mozna

・ Cale wieki grabili i kolonizowali- wielka mi korona brytyjska - ktora nie jest z czystej pracy, a jedynie ze strumienia w kolorze krwi.......

・ Uuu , to już widzę jak ich największy sojusznik USA cieszy się z perspektywy że UK chce zająć ich miejsce w jakiś układach - szykuje nam się nowy konflikt UK przeciw USA - oby tak dalej może być ciekawie .